poniedziałek, 5 grudnia 2011

Święta

Dawno nic nie pisałam ale to dlatego że i nie robiłam nic z masy solnej. Jednak zbliżają się święta i musiałam dorobić kilka ozdób na choinkę. Oto i one.

poniedziałek, 28 marca 2011

kolejny anioł

Dawno nie umieszczałam moich aniołów ale jakoś nie miałam chęci by je robić. Jednak zostałam poproszona o zrobienie pani wiosny tak więc oto PANI WIOSNA :

środa, 23 lutego 2011

23.02

Ostatnio jakoś nie idzie mi lepienie z masy, chyba wena mnie opuszcza. Fakt zrobiłam kilka dziewczynek ale jakoś mało mi się one podobają.




poniedziałek, 21 lutego 2011

Smaczne prosiaczki

16 lutego szykowałam małe przyjęcie z okazji urodzin mojego męża, a że bardzo lubię zaskakiwać różnymi daniami tak oto powstały te smaczne i śliczne bułeczki prosiaczki.

niedziela, 6 lutego 2011

anioł na walentynki specjalne zamówienie ...

Dostałam specjalne zamówienie tak więc je wykonałam jak na razie częściowo bo anioł czeka jeszcze na pomalowanie

kolejne aniołki

Dzisiaj musiałam zrobić kilka aniołków ponieważ tak się spodobały te poprzednie że muszę robić więcej takich śliczności. Czekam aż dobrze wyschnął i zacznę je malować. Jednak mogę wam już pokazać jak wyglądają w tej chwili :





To jest figurka stojąca.














Tu natomiast jest aniołek trzymający baranka.
To aniołek z kwiatkiem w dłoniach.

wtorek, 1 lutego 2011

pomalowane

Wczoraj zaczęłam już malować te moje śliczności jednak jest to strasznie pracochłonne ale uważam że się opłacało :


piątek, 28 stycznia 2011

aniołki, baranki i takie tam ...





Dzień Babci i Dziadka

21 i 22 stycznia to jak wiadomo dzień Babci i Dziadka tak więc mój synuś wykonał piękne laurki dla swojej babci i dziadka a ja wykonałam coś jeszcze dla nich w prezencie.

Masa solna

Fakt że już dawno po świętach ja jednak chciałam wam pokazać kilka moich figurek z masy solnej.
Tu aniołek jeszcze przed malowaniem.

prywatne

Koleżanka mojej znajomej chciała by jej dziecko miało troszkę bardziej kolorowy pokój i tak więc dostałam zadanie by coś namalować. Chciała by był to smok tak więc proszę i smok powstał :

Dla synusia

To tak naprawdę pierwsze moje "dzieło" Namalowałam je już jakieś 4 lata temu kiedy synek był jeszcze malutkim szkrabem i lubił takie właśnie bajki jak "Kubuś Puchatek" teraz już woli "Bakugany" tak więc zostaje nam tylko czekać na remont jego pokoju bym mogła mu zmienić malowidło na ścianie.
Malowałam to zwykłymi plakatówkami teraz już jednak maluję akrylami.

kwiaty

Moja teściowa uwielbia kwiaty w każdej postaci tak więc kiedy ją odwiedziłam postanowiłam jej coś namalować. Na początku mój teść nie był do tego przekonany by mazać mu coś na ścianie jednak kiedy skończyłam zmienił zdanie.

c.d malowania

Trochę to czasu mi zajęło by pomalować te wszystkie ściany jednak wydaje mi się że efekt końcowy był wart tego czasu i wysiłku.

Malować lubiłam od dziecka jednak nigdy nie myślałam żeby iść do szkoły plastycznej. Jestem tzw. samoukiem i chyba to mi wystarczy choć myślałam niedawno o kursie malowania jednak na dobrych chęciach się skończyło. Jakiś rok temu dostałam zlecenie by pomalować lokal który miał być takim mini przedszkolem dla dzieci. Zgodziłam się i tak o to powstawało moje dzieło :

Na początku :

 Efekt końcowy :


 początek :


efekt końcowy :